Cud! Jakich mało….
8 lat starania się o maleństwo… właśnie się spełniło. Przeżyliśmy wszystko i przeszliśmy wszystkie procedury jakie są, od inseminacji, która była wykonana przed procedurą in vitro, którą wykonaliśmy aż trzy razy, bez upragnionego efektu. To były lata bardzo wielu łez, rozczarowań, załamań. Ale trafiliśmy do dr. Wasilewskiego, który podszedł do nas z wielką wiarą, że jest nam wstanie pomóc naturalnie. Wtedy jeszcze nie do końca wierzyłam, ale głęboko w sercu liczyłam, że to właśnie dr Wasilewski jest jedyną nadzieją, żeby to zmienić i oczywiście modlitwa, która dodawała nam otuchy. Wierzę mocno, że Matka Boża Brzemienna będzie z nami do końca i z Jej miłością i błogosławieństwem urodzę zdrowe dzieciątko.
Ewelina i Przemysław